Czy chcesz widzieć cuda? Czy zdobędziesz się na wysiłek zobaczenia go w sobie? Czy warto myśleć? Czy warto czytać? Na te pytania odpowiedzi znaleźć można w podpowiedzi… Tak, ale myślenie, czytanie, słuchanie, jak i każda inna kwestia wymagająca samodzielnego odbioru – boli.
Skąd to wiem?- od uczniów i z obserwacji. Dlaczego niektórzy uczniowie, czytaj dalej ludzie, nie chcą myśleć?..bo to boli. Dlaczego nie chcą dokonać rzeczowego wyboru?.., bo nie myślą, gdy będą myśleć , będą musieli wybrać ,a to znowu boli, bo kosztuje pewien wysiłek intelektualno-biofizyczny, a tego się boją, że wybrać muszą sami . Dlaczego?..Samo życie daje odpowiedź. To niezaspokojona potrzeba miłości. Mam na myśli miłość, która daje bezpieczeństwo , radość życia, uprzejmość wzajemną, sens istnienia. Nie jest realizowana, bo ktoś jej wcześniej nie dostał, nie doświadczył, bo nie wie, czym jest, nie zaznał jej.
A media formujące nowy kształt człowieka w kategorii zabawy homo ludens i to przez 365 dni w roku, jak widać od lat, dostarczają pustych rozrywek, ogłupiają. Są to wyroby (tak w tekstach kultury, i w samej rozrywce typu show) „miłościopodobne”, jak kiedyś w czasie stanu wojennego wyroby czekoladopodobne.
A co ja na to?.. Wykorzystam myśl człowieka walecznego: „ale nie poddam się, nie poddam i będę kroczyć w dal za dalą…” W. Broniewski Listopady oraz dobrą książkę Reginy Brett.
Będę myśleć, czytać ze zrozumieniem, słuchać i dokonywać właściwych wyborów, a za wszystko co człowiek mieć może, nabywać rozumu, by nie mijać się z Prawdą.
Zatem czas na dobrą lekturę, czyli Regina Brett Jesteś cudem 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym przełożyła O. Siara.
B. Sz. w PCE- L.T.