Rozmowa jest podstawą dobrego kontaktu z dzieckiem, a podstawą rozmowy jest uważne słuchanie
- rozmawiaj ze swoim dzieckiem zawsze, wszędzie i o wszystkim. Im częściej z nim rozmawiasz, tym lepiej poznajesz jego świat, jego oczekiwania, marzenia, a także problemy;
- staraj się zawsze znaleźć czas na rozmowę. Jeśli w danym momencie jesteś zajęty, powiedz dziecku, o której poświęcisz mu więcej uwagi;
- nie bagatelizuj jego problemów;
- interesuj się w sposób naturalny jego sprawami, ale nie bądź nachalny;
- pochwal, okazuj zadowolenie, dopytuj o szczegóły nawet najmniejszego sukcesu, osiągnięcia czy postępu;
- trzymaj nerwy na wodzy w sytuacjach problemowych. Nie krytykuj dziecka, ale wytłumacz, co i dlaczego było niewłaściwe w jego zachowaniu;
- mów mu o swoich uczuciach, planach, kłopotach. Pytaj go o zdanie;
- rozmawiajcie o wszystkim otwarcie nawet na trudne tematy, bądź szczery;
- staraj się być bardziej doradcą niż ekspertem;
- w trakcie rozmowy okazuj mu szacunek, nie zerkaj do telefonu czy na TV;
- nie bój się przyznać, że czegoś nie wiesz, nie rozumiesz, nie potrafisz
- nie pozwól na to, aby Twoja rozmowa z dzieckiem wyglądała w taki sposób:
– Co słychać? Jak w szkole?
– O. K
Czego potrzebują dorastające dzieci?
- dyskretnej obecności i gotowości do udzielania im pomocy. Wierzą, ze w porę zareagujemy, gdy dzieje się coś złego i znajdziemy sposób, aby rozwiązać problem;
- szacunku i poczucia bezpieczeństwa;
- poczucia więzi i przynależności do rodziny;
- chcą być kochane i rozumiane;
- poczucia własnej wartości, nie chcą być skrytykowane i odrzucone, gdy coś się nie uda;
- lubią być pochwalone, docenione za najdrobniejsze sukcesy;
- wiarygodności. Chcą mieć pewność, że zachowujemy się tak, jak mówimy, że umiemy przyznawać się do błędów, słabości, niewiedzy;
- stanowczości w ważnych sprawach- potrzebują jasno określonych reguł i konsekwencji;
- poszanowania ich intymności i dyskrecji;
- przejrzystych granic i kontroli;
- dobrego słowa, przytulenia i uśmiechu nawet po burzy;
- mądrego stawiania wymagań;
- wsparcia w samorealizacji.
Depresja to nie chandra, to choroba!
Drogi Rodzicu! Coraz więcej dzieci i nastolatków popada w depresję. Szczególnie narażone są na nią dzieci, które doświadczyły straty – zmarł jeden z ich rodziców bądź kolega lub członek bliskiej rodziny, do którego były przywiązane. W grupie ryzyka znajdują się też dzieci cierpiące na zaburzenia uczenia się, uwagi lub zachowania. Obserwuj więc swoje dziecko i postaraj się przestrzegać kilku wskazówek:
- Stwórz z domu azyl. Dom powinien być miejscem, gdzie można się wypłakać, gdzie zawsze ktoś przytuli i pocieszy.
- Bądź dostępny dla dziecka, miej czas na zabawę z nim i rozmowę.
- Słuchaj, nie pytaj. Stwórz dziecku okazję do zwierzeń, ale nie prowokuj go ciągłymi natrętnymi pytaniami.
- Stawiaj granice – one dają punkt odniesienia tobie i dziecku.
- Nie dawaj gotowych recept, ale pomóż dziecku szukać własnych rozwiązań.
- Nie oczekuj zbyt wiele, zachowaj cierpliwość. Jeśli dziecko ma problemy w szkole, zacznijcie je rozwiązywać. Gdy dojdzie już do siebie – dalej pozostawaj w ciągłym kontakcie z wychowawcą/pedagogiem.
- Nie ukrywaj problemów, także swoich. Pokaż dziecku, że ty też nie jesteś chodzącym ideałem.
- Nie nasilaj napięcia – wycofaj się, jeśli czujesz, że za chwilę emocje wezmą górę i możesz powiedzieć lub zrobić coś, czego potem, gdy przyjdzie otrzeźwienie, będziesz żałować.
- Szukaj stronników i nie bądź zazdrosny, jeśli to nie ty okażesz się dla dziecka najlepszym oparciem.
- Rozmawiaj z innymi rodzicami.
- Nie wstydź się bezradności, pozwól specjalistom pomóc sobie i dziecku.